niedziela, 17 sierpnia 2014

Dymarki Świętokrzyskie 2014 (fotorelacja)

Hej! Wiem, że w zeszłym tygodniu miał pojawić się post z przygotowań do wesela mojej kuzynki, ale nie przewidziałam tego, że mój tata zapomni z domu modemu, przez co przez ostatni tydzień internetu miałam tyle co w telefonie (i też nie chciał ze mną współpracować, cholerne zadupie...). Normalnie, nawet zdjęć nie chciało mi się porobić, ale nie martwcie się, kiedy tylko nie będzie padać pójdę na dwór, porobię zdjęcia i będzie post:D

Ale teraz zapraszam Was na wycieczkę do Nowej Słupii, w której co roku odbywają się Dymarki.
Żeby trochę Wam przybliżyć znaczenie tego pojęcia, na początek trochę historii (posiłkuję się Wikipedią, przepraszam)
Otóż Dymarki Świętokrzyskie odbywające się co roku w Nowej Słupii - mieście, które znajduje się u stóp Łysej Góry, to najdłuższa tradycja w regionie Świętokrzyskim. Pierwsze Dymarki odbyły się we wrześniu 1967 roku, dzięki inicjatywie działaczy Zarządu Okręgu PTTK w Kielcach, ale już od 1960 roku znajdowało się tam Muzeum Starożytnego Hutnictwa Świętokrzyskiego. Jest to impreza plenerowa, której głównym celem jest pokaz wytopu żelaza w tzw. piecach dymarskich (stąd też wzięła się nazwa Dymarki). Trwa ona przez trzy dni i odbywa się w połowie sierpnia, organizowane są nie tylko pokazy wytopu żelaza, ale również pokazy średniowiecznej kultury (nie mam pojęcia jak to inaczej nazwać, ale dowiecie się o co mi chodzi, jak zobaczycie zdjęcia).

Tak, mam nadzieję, że jeszcze tutaj jesteście i obejrzycie kilka zdjęć, które zrobiłam :D












 



































I.... to by było na tyle. Jutro postaram się porobić zdjęcia rzeczy z wesela i wstawić kolejnego posta:D

1 komentarz: