wtorek, 19 sierpnia 2014

Odwiedzamy stare śmieci, czyli LLG zwiedza wieś ;)

Wakacje, wakacjami. Wyjazdy, wyjazdami, ale zobaczyć stare kąty raz do roku trzeba. Dlatego dzisiaj, wraz z mamą postanowiłyśmy odświeżyć nasze wspomnienia i wybrałyśmy się na rowerową wycieczkę po Zakruczu. Objechałyśmy prawie całą wioskę, nie byłyśmy tylko nad rzeką, ale pewnie jeszcze kilka razy tam będziemy także...

 
Wejście do lasu No. 1

 
Nie podchodź, bo cię zjeeeem!

 
A ja? A ja? Ja też chcę wtrącić swoje trzy grosze!

 
Mały przystanek

 
No chodź! Woda jest ciepła, wskakuj!

 


 


 
Stare koryto rzeki. Niech Wam nie przyjdzie do głowy, żeby się tam kąpać!

  
Hmm... Tego tu w zeszłym roku nie było...

 
Wiocha, aż piszczy, ale chałupy to stawiają jak z bajki...


 
A tędy, drogie dzieci, dojedziemy do głównej drogi.

 
Czerwony kozaczek (chyba:P)

 
Sysssssuuuniaaa!
Chcielibyście tu kiedyś przyjechać? Warto, chociażby dla samych widoków ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz